Marynata z dzikich gruszek lub głogu. Dorodne, niedojrzałe ulęgałki obrać (zostawiając ogonki), sparzyć wrzątkiem z dodatkiem kwasku cytrynowego, odcedzić na sicie. Przygotować zalewę (1 I wody, 2 szklanki cukru, 1 szklanka octu 6-procentowego, kilka goździków, kawałek cynamonu) i zagotować w niej gruszki; przełożyć do słoików i pasteryzować ok. 20 min od zagotowania. Jeżeli robi się marynatę z innych gruszek (nie dzikich), trzeba wybierać gatunki nie rozgotowujące się; najlepsze są bergamutki lub muszkatułki, można je krajać na połówki i usuwać gniazda nasienne.
Głóg należy wybierać twardy, niezbyt dojrzały. Umyty, nadkroić wzdłuż z jednej strony, oczyścić z pestek i włókien. Dalej postępować jak z gruszkami. Można przygotować marynatę mieszaną.